Zaglądam tu niezwykle rzadko, ale nie znaczy to, że nie tworzę. Moja córcia rośnie zdrowo, biega i wywraca wszystko co stoi jej na drodze. Mały, ale jakże rozkoszny łobuz :D
Ostatnio robie ślubne rzeczy, które pochłaniają sporo czasu, którego i tak nie mam za dużo w dzień.
Na ślub szwagra powstała księga gości oraz pudełko i kartki.
Pudełko zrobiłam od początku do końca sama. Żadnej bazy, tylko wymiar banknotów poszukałam w internecie. No ale do rzeczy.
Po pudełku powstały jeszcze 2 kartki.
Od nas księga gości będzie dodatkowym prezentem. Niestety nie udało mi się znaleźć nic, co by sprostalo moim wyobrażeniom o takiej księdze, więc zabrałam się za to sama. Dziś tylko mały przedsmak, ale obiecuje, że dla księgi zrobię osobny post.
Tym, którzy jeszcze mnie nie zapomnieli i tu zaglądają, życzę miłej niedzieli. :)