poniedziałek, 23 stycznia 2012

Kuchnia

Dzis krotko. Kuchnia, którą sama stworzyłam na potrzeby mojego dziecka. W każdej chwili bardzo łatwa do zlikwidowania, gdyby się znudziła, może przekształcić się w ławeczkę do siedzenia :) ławka IKEA oczywiście, większość drobiazgów również, niektóre sprzęty kuchenne kupione w innych sklepach. Przy kuchni mata, którą uszyłam.






Autor: o
Etykiety: , ,

11 komentarzy:

  1. Mariolka...23 stycznia 2012 08:58

    ta kuchenka na pierwszy rzut oka jak pudełko po pizzy ale na zbliżeniu widać że to po czymś z IKEA:)

    OdpowiedzUsuń
  2. GreenPlate23 stycznia 2012 10:05

    Super pomysł, ładnie i praktycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Motkownia (Taki dynks)23 stycznia 2012 12:08

    Kuchenka ekstra i wydaje mi się bardziej "kuchenna" niż te kupne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Égotiste23 stycznia 2012 18:09

    marzenie dzieciństwa! czemu moja mama nie była taka kreatywna? ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Égotiste24 stycznia 2012 10:01

    ja akurat nie zauważyłam przesuszenia, ale na każdego działa inaczej ;) mają obłędne zapachy tych żeli <3 jedyne, co w 100% mogę odradzić to wszelkie mgiełki do włósów. Przetłuszczają włosy jak nie wiem.. a poza tym nie spotkałam się jeszcze z takim totalnym bublem. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. BigMama24 stycznia 2012 12:51

    kuchenka rulez, poddaje się i zostaje :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Aninkowo26 stycznia 2012 20:07

    super!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. ania12197128 stycznia 2012 09:14

    Świetnie urządzona,pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. sikorka31 stycznia 2012 18:20

    Świetny pomysł :D Dziękuję za udział w Candy

    OdpowiedzUsuń
  10. Artystka12 lutego 2012 09:50

    Śliczna kuchnia i super pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agnieszka M.17 lutego 2012 07:57

    Wspaniały pomysł.Kuchnia lepiej wyposażona niż moja ....hahahaha

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)